Najnowsze cytaty
#1067 Dodano: 26-06-2009 12:46. Głosów: -6
<ja> u mojej siostry po pierwszym roku psychologii odpadło 70% studentów, bo nie zaliczyli psychoanalizy
<kumpel> to jak tylu ich poleciało, to oni tam musieli jakieś psychocałki liczyć XD
<kumpel> to jak tylu ich poleciało, to oni tam musieli jakieś psychocałki liczyć XD
#1061 Dodano: 25-06-2009 19:59. Głosów: 331
Najsłynniejszy chiński matematyk: Ciąg Sum
#1059 Dodano: 25-06-2009 15:14. Głosów: -60
Programista 1 (P1) do testerki:
P1: Masz ładną różową bluzkę
T1: Ona nie jest różowa tylko fioletowa
P1: Ja tam się nie znam na kolorach, bo kolorów jest...
I tu się zawahał, ale z pomocą pośpieszył drugi z programistów
P2: 256
P1: Masz ładną różową bluzkę
T1: Ona nie jest różowa tylko fioletowa
P1: Ja tam się nie znam na kolorach, bo kolorów jest...
I tu się zawahał, ale z pomocą pośpieszył drugi z programistów
P2: 256
#1058 Dodano: 25-06-2009 14:16. Głosów: 306
<ja> myślisz, że można przeciążyć te konstruktory?
<mama> a wytrzymają?
<mama> a wytrzymają?
#1052 Dodano: 24-06-2009 23:02. Głosów: 528
- Ile dostałeś punktów z ostatniego egzaminu?
- Sporo.
- A możesz mi to rzutować na floata?
- Sporo.
- A możesz mi to rzutować na floata?
#1051 Dodano: 24-06-2009 22:27. Głosów: 312
<klapek> myslalem ze w krainie czarów :D
<Cadis> w krainie charow to inta nie znajdziesz:P
<Cadis> w krainie charow to inta nie znajdziesz:P
#1046 Dodano: 24-06-2009 11:38. Głosów: 170
Dokument XML dzwoni do drugiego dokumentu XML:
- Jesteś w DOM-u?
- Nie. Wyjechałem na SAX-y.
- Jesteś w DOM-u?
- Nie. Wyjechałem na SAX-y.
#1044 Dodano: 24-06-2009 01:27. Głosów: 288
Lucyfer wymyślił MS-DOS, by kusić ludzkie dusze. Potem wpadł na lepszy pomysł...
#1043 Dodano: 23-06-2009 22:42. Głosów: 139
A: ale burza za oknem...
B: widziałem fajniejsze
A: crytek engine? :>
B: widziałem fajniejsze
A: crytek engine? :>
#1032 Dodano: 23-06-2009 15:30. Głosów: 207
Gdyby Microsoft produkował auta to pewnie wyglądały bo one mniej więcej tak:
Auto ulegałoby wypadkowi dwa razy dziennie bez żadnego powodu.
Po każdym nowym malowaniu znaków na jezdni należałoby kupić nowe auto.
Od czasu do czasu auto stawałoby bez powodu na drodze; należałoby to uznać za normalne, zapalić ponownie silnik i kontynuować jazdę.
Wykonywanie jakiegokolwiek manewru np. skrętu w lewo, powodowałoby czasami wyłączenie silnika, nie możność ponownego uruchomienia i w konsekwencji konieczność ponownego wbudowania silnika do samochodu.
Tylko jedna osoba byłaby uprawniona do korzystania w auta, chyba że kupiłoby się wersję "Auto95" lub "AutoNT". Ale wówczas należałoby dokupić większą liczbę siedzeń.
Macintosh wyprodukował by wprawdzie pięciokrotnie szybszy, dwukrotnie łatwiejszy w obsłudze i niezawodny samochód napędzany energią słoneczną, ale mogący jeździć tylko po 5% dróg.
Wskaźniki temperatury oleju, wody i lampka kontrolna alternatora zastąpione byłyby przez pojedynczy wskaźnik "general car default".
Nowe siedzenia zmuszałyby każdego do posiadania tyłka tego samego rozmiaru.
Przed zadziałaniem, system airbag zapytałby "Are you sure?".
Od czasu do czasu, bez powodu, samochód zamknąłby się i dałby się otworzyć tylko przez jednoczesne pociągnięcie za klamkę, przekręcenie kluczyka i przytrzymanie anteny radiowej.
GM wymagałby od każdego klienta zakupu luxusowej wersji map samochodowych wydawnictwa Rand McNally (będącego wówczas firmą podległą GM) nawet, jeśli kupujący ani ich by nie chciał, ani nie potrzebował. Rezygnacja z tej opcji powodowałaby natychmiastowe zmniejszenie osiągów samochodu o 50% lub więcej. Ponadto spowodowałoby to rozpoczęcie śledztwa przez Deparartament Sprawiedliwości na wniosek GM.
Za każdym razem, gdy GM zaprezentowałby nowy model, kupujący samochody musieliby uczyć się wszystkiego od początku, gdyż nic nie działałoby tak, jak dotychczas.
Aby zgasić silnik należałoby nacisnąć przycisk "Start".
Auto ulegałoby wypadkowi dwa razy dziennie bez żadnego powodu.
Po każdym nowym malowaniu znaków na jezdni należałoby kupić nowe auto.
Od czasu do czasu auto stawałoby bez powodu na drodze; należałoby to uznać za normalne, zapalić ponownie silnik i kontynuować jazdę.
Wykonywanie jakiegokolwiek manewru np. skrętu w lewo, powodowałoby czasami wyłączenie silnika, nie możność ponownego uruchomienia i w konsekwencji konieczność ponownego wbudowania silnika do samochodu.
Tylko jedna osoba byłaby uprawniona do korzystania w auta, chyba że kupiłoby się wersję "Auto95" lub "AutoNT". Ale wówczas należałoby dokupić większą liczbę siedzeń.
Macintosh wyprodukował by wprawdzie pięciokrotnie szybszy, dwukrotnie łatwiejszy w obsłudze i niezawodny samochód napędzany energią słoneczną, ale mogący jeździć tylko po 5% dróg.
Wskaźniki temperatury oleju, wody i lampka kontrolna alternatora zastąpione byłyby przez pojedynczy wskaźnik "general car default".
Nowe siedzenia zmuszałyby każdego do posiadania tyłka tego samego rozmiaru.
Przed zadziałaniem, system airbag zapytałby "Are you sure?".
Od czasu do czasu, bez powodu, samochód zamknąłby się i dałby się otworzyć tylko przez jednoczesne pociągnięcie za klamkę, przekręcenie kluczyka i przytrzymanie anteny radiowej.
GM wymagałby od każdego klienta zakupu luxusowej wersji map samochodowych wydawnictwa Rand McNally (będącego wówczas firmą podległą GM) nawet, jeśli kupujący ani ich by nie chciał, ani nie potrzebował. Rezygnacja z tej opcji powodowałaby natychmiastowe zmniejszenie osiągów samochodu o 50% lub więcej. Ponadto spowodowałoby to rozpoczęcie śledztwa przez Deparartament Sprawiedliwości na wniosek GM.
Za każdym razem, gdy GM zaprezentowałby nowy model, kupujący samochody musieliby uczyć się wszystkiego od początku, gdyż nic nie działałoby tak, jak dotychczas.
Aby zgasić silnik należałoby nacisnąć przycisk "Start".
#1028 Dodano: 23-06-2009 10:06. Głosów: -13
"So silent before the storm
Awaiting command..."
c:>format c:
Awaiting command..."
c:>format c:
#1025 Dodano: 22-06-2009 21:49. Głosów: -124
wiec chodź, pokoloruj mi drzewo, na czerwono i czarno
#1021 Dodano: 22-06-2009 18:02. Głosów: 462
Women are shitty programmers because they are emotional and irrational.
Man: My program won't work, I must have written it incorrectly.
Woman: My program won't work, the computer must hate me. Let's go shopping.
Man: My program won't work, I must have written it incorrectly.
Woman: My program won't work, the computer must hate me. Let's go shopping.
#1019 Dodano: 22-06-2009 15:13. Głosów: -128
Nie hotlinkuj, bo Ci bozia serwer upier****!
#1016 Dodano: 22-06-2009 10:32. Głosów: 248
Dlaczego programistom łatw ogarnąć grę na gitarze?
Bo numeracja progów zaczyna się od 0.
Bo numeracja progów zaczyna się od 0.